poniedziałek, 26 kwietnia 2010
poniedziałek 2
biuro parafialne było zamknięte.
więc cóż było robić...
p.s. gwoli ścisłości, bo musiałam już to tłumaczyć dzisiaj co najmniej trzykrotnie. nie poszłam dawać na zapowiedzi, tylko zostaję matką chrzestną. a zdjęcia komóreczką, i to wciąż starą. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz