"ogólnie jest dobrze", mówi do mnie j, relacjonując rozmowę telefoniczną z k.
"no, jest dobrze", przytakuje jej p, patrząc na leżący na podłodze wielki rower z ameryki, który skręca od co najmniej tygodnia na środku salonu j.
wszyscy się zgodzili, chociaż do końca nie wiadomo, co kto miał na myśli.
:)
hhahahahaha :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie zapomniałam napisać że to dedicated to you. both. :)
OdpowiedzUsuńa to dziekuje(my)
OdpowiedzUsuńa proszsz(e)
OdpowiedzUsuń