środa, 30 stycznia 2008

jutro

Dobra?
A właściwie już dzisiaj.
No chyba, że ktoś chciałby psa, co gryzie ładowarki do telefonów (słownie: dwie) oraz różne inne mienie.
Bo mam. Sztuk jeden.
Możemy się jakoś dogadać.

2 komentarze:

  1. Można dorzucić do puli jeszcze kota, od razu można oba egzemplarze zapakować i wywieść, bo ten kot po Twiom sąsiedzku. Kot pogryz też dwie. Do Nokii, jedną moją osobistą, drugą pracową. Tą drugą, to tak metodycznie, na części pierwsze, że jaki wojskowy mógłby się zainspirować i powiedzieć, że ładowarka składa się z ładowarki właściwej i kablunku. Do nabycia razem lub osobno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jo, ja wiedziałam, ze one się dogadają, Figa z Lasią, niezły duet byłby.

    OdpowiedzUsuń