środa, 2 lipca 2008

teatrzyk stołówkowy

chyba w najbliższym czasie oprę bloga na porannych kwestiach wypowiadanych przez panią kasjerkę nową ze stołówki klu
natenprzykład
poszłam dzisiaj z rana kupić sobie kanapkę, i była ona ze szynką i serem
w cenniku występuje kanapka ze szynką i kanapka ze serem
ale takiej hybrydy to nie ma
i pani kasjerka zastanawia się:
i co ja mam teraz zrobić? może to jest ta kanapka z serem top? [kanapka ze serem top również występuje w cenniku]
więc krzyczy na drugi koniec sali:
[dajmy na to] marian! czy kanapka z serem i szynką to jest kanapka z serem top?!
a [dajmy na to] marian na to:
nie, kanapka z serem top to kanapka z serem topionym
aha, przecież
no i w końcu policzyła jak za kanapkę ze szynką

koniec

p.s.
m. okazało się, że kupiła kanapkę ze jajkiem i serem
więc doszła do wniosku, że to na pewno kanapka z jajkiem top

1 komentarz:

  1. Kanapki to se trzeba robić w domu, wtedy sie wie, z czym są i za ile.

    OdpowiedzUsuń