środa, 30 lipca 2008
3 godziny 22 minuty i 130 zdjęć później
jak szłam do Tate, to pan na plaży nad Tamizą miał tak:
a jak wracałam, to miał tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz