bo leciała dzisiaj rano w radiu, jak jechałam do pracy, i pomyślałam sobie, że to jest moja jedna z najnajeverulubionych piosenek, jakie kiedykolwiek odwiedzały moje uszy. śpiewałam ją nawet kiedyś do mikrofonu w garażu na próbach. i na karaoke w seulu też, jakieś 10 lat później.
Najlepsze ze ze wszystkich wersji tej piosenki ta jest właśnie najgorsza..
OdpowiedzUsuńnie nie, najgorsza to była ta z karaoke ;)
OdpowiedzUsuńa własnie na jutubie same live'y, choć ja wolę tę wersję ortodoksyjną najbardziej.
Ja wolę tę Georga Michaela ;)
OdpowiedzUsuńno nie no, to wogle jakaś potwarz ;)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem, tylko dlatego że facet jest homoseksualny go skreślasz. Jego wersja ma najwięcej uczucia ze wszystkich.
OdpowiedzUsuńnie skreślam go za to, że jest homoseksualny wcale. i nawet jakiś czas temu znalazł się tu jego teledysk jako jeden z wogle innych najulubionych ever i sentymentalnych. ale roxanne jest jedna.
OdpowiedzUsuńi w ogóle, to właściwie nie rozumiem, jak można mówić o wersjach. dla mnie roxanne i the police to coś po prostu nierozłącznego!
OdpowiedzUsuń