środa, 4 czerwca 2008
trójmiejsko-łódzkie historie pociągowe
A wśród nich również Mieczysław Franciszek i ciepła wódka.
1 komentarz:
Anonimowy
4 czerwca 2008 21:57
fajny dziadek, pozatym spam dorwal sie do twojego bloga, teraz bedzie tylko gorzek ;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajny dziadek, pozatym spam dorwal sie do twojego bloga, teraz bedzie tylko gorzek ;)
OdpowiedzUsuń