poniedziałek, 30 czerwca 2008

poweekendowy wysyp

ale w następny weekend już będę
jeżeli będę
no chyba, że mnie jednak nie będzie
po tym weekendzie

taki wierszyk

a w zasadzie to chodzi tylko o to, żeby umieć się zareklamować


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz