niedziela, 19 lipca 2009

z niedzielnych anegdot

(jako tak zwany background należy wyjaśnić, że dupa zrobiła quiz "jaki jest twój prawdziwy wiek" na facebooku, i wyszło jej, że 44)

winda w muzeum miasta jedzie do góry. w windzie znajduje się dupa, razem z drugą, i koleś. i oczywiście wielkie lustro. dupa patrzy w lustro, naciąga skórę pod oczami, i mówi do drugiej, raczej przyciszonym głosem, niekoniecznie do wiadomości kolesia:
- ja pierdzielę, jakie ja mam dzisiaj zmarszczki, co za masakra. o, zobacz. to na pewno przez to, że mam te czterdzieści cztery lata.

nagle z rogu windy odzywa się głos męski, zupełnie niespodziewany:
- a wygląda pani na dziewiętnaście.

wychodzą z windy, dupa zaskoczona tą sytuacją, która sama w sobie była dziwna, ale za to jakże z siebie zadowolona.

a temat przewodni jakiś tej niedzieli by się jednak znalazł...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz