zapytałam dzisiaj psa
a godzina już była z tych zaawansowanych
czy mogę dzisiaj nie wstawać
załóżmy, że w ogóle
po długich pertraktacjach, niestety odpowiedź była odmowna
bo nie załatwiłam sobie żadnego zastępstwa
no tak, w jednoosobowym gospodarstwie domowym nie występuje pojęcie delegowania obowiązków
więc kawa, prysznic, i nie ma zmiłuj
Jest tez opcja, ze myjesz tylko zeby, wciagasz jakis dres, idziesz z psem, wracasz, sciagasz dres i z powrotem w kimono.
OdpowiedzUsuńwłaśnie od kiedy mieszkam w centrum gdyni, to zaczęłam się normalnie kąpać przed pierwszym spacerem (czego nigdy wcześniej nie robiłam), bo to nie ma już, że las za domem i jest szansa nikogo nie spotkać...
OdpowiedzUsuńI teraz pies bez psik psik nie wyjdzie.
OdpowiedzUsuń