jak wiadomo, na szarość najlepsze są kolory. z holgi oczywiście. więc poniżej trochę.
tym razem holga uchwyciła trójmiejską... hmmm... faunę... ;)
no i florę też, w kilku przypadkach.
występują:
zwierzak :O (yeti?)
tu jakieś takie kwiatuszki
hmmm, tu miałam trochę problem z przyporządkowaniem do gatunku, kolory wskazywałyby na odwróconą niezapominajkę... ;)
gołąbeczki (znane również jako turkucie-podjadki)
too, nie wiem, ... jakieś... dziecko
to wiadomo, ćwir ćwir
rusałka wodna
to taka latająca ryba
a to dwie latające ryby
i to takie tam leśne stworki, liście, niestety wielki robal się prześwietlił
a to koniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz