na South Banku występują nowi występowacze:
jakiś tam król czy coś


pan z długimi rękami

pan (albo pani) udający Myszkę Miki

starzy występowacze też występują

pod Dalim wysprzątane :O

za to mewa sobie nadal siedzi

i w innych miejscach też mewa sobie siedzi

na drzewach wyrosły bombki

na Trafalgar Square wyrosła choinka

a na Carnaby Street wyrosły bałwany

po ulicach chodzą elfy

albo stoją renifery

a na Piccadilly reklamują Madagaskar 2

z lwami pod Nelsonem nadal dzieciaki robią sobie zdjęcia, ale w stosownych ubrankach

Nelsonowi wciąż to nie przeszkadza - stoi, jak stał.
Big Ben też stoi.

W sumie to zazdraszczam przedświątecznej wyprawy do Lądka Zdroju. Aż sobie chyba obejrze znów "Love Actually" :D
OdpowiedzUsuńno taka to była łyżka miodu w garnku z dziegciem. ale za to miód pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuń;)
.. `Love Actually` to tez moja i MD* ulubiona/ obowiązkowa/filmowa lektura na Święta.. Zazdraszczam i ja :)
OdpowiedzUsuńa ja nie widziałam właśnie (jak to się stało?), ale narobiłyście mi apetytu, muszę skądś wytrzasnąć, koniecznie jeszcze przed świętami :)
OdpowiedzUsuńa właśnie kupiłam sobie na allegro ;)
OdpowiedzUsuń