no tu można dyskutować, co lepsze ;) na receptę to jednak zawsze chemia, nie ma się co oszukiwać.
a ja od kiedy odkryłam neopersen forte, który ma coś tam i coś tam, co wyrównuje poziomy dopaminy i serotoniny w mózgu, to już nic więcej nie potrzebuję.
lekkie wspomaganie nie jest złe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
J.
Niestety mógłbym się pod tym podpisać, aktualnie. :/
OdpowiedzUsuńgrunt, że pomaga :)
OdpowiedzUsuńno chyba, że nie pomaga?
to wtedy gorzej.
Właśnie...
OdpowiedzUsuńNa szczęście na receptę dają lepsze ;)
no tu można dyskutować, co lepsze ;) na receptę to jednak zawsze chemia, nie ma się co oszukiwać.
OdpowiedzUsuńa ja od kiedy odkryłam neopersen forte, który ma coś tam i coś tam, co wyrównuje poziomy dopaminy i serotoniny w mózgu, to już nic więcej nie potrzebuję.
a k co roku każdą zimę przechodzi na deprimie.
Byle do wiosny!
OdpowiedzUsuń