czwartek, 28 sierpnia 2008

dzień trzeciej kawy dniem powszednim

teraz to ja mogłabym kawę co dwie godziny chyba.

może niekoniecznie z ciastkiem, choć pewnie nie pogardziłabym.
dorosłabym wtedy wreszcie do moich spodni i w końcu nic spod-nich nie będzie mi wystawać.

szybki zawalik i od nowa.

a w ogóle, jak mawia dr house, "never is just reven spelled backwards"

couldn't agree more...

don't ever stop wondering*

*wonder - 1. to ask yourself questions or express a desire to know about something;
2. to feel or express great surprise at something that is strange and new

4 komentarze:

  1. co znaczy wonder to wiem tak sie sklada. Sie sklada tak, ze nie wiem co znaczy reven.

    OdpowiedzUsuń
  2. tak sie składa, że reven nie znaczy nic :)
    i tak sie składa, że o to właśnie chodzi

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak mi podpowiadała intuicja, ale ostatnio jej nie słucham.

    OdpowiedzUsuń
  4. wiesz co, ja myślę, że niedobrze jest nie słuchać intuicji, ona jednak ma rację, w większości przypadków...

    OdpowiedzUsuń