wtorek, 16 listopada 2010

zmiany, zmiany

kiedy to się stało, że (niemal) wszyscy ludzie w pracy stali się młodsi ode mnie? że z najmłodszej, tej, co urodziła się w latach osiemdziesiątych, stałam się tą (prawie) najstarszą, która ma już trójkę z przodu?
czy to w czasie półrocznego freelanso-bezrobocia? nastąpiły tak wstrząsające zmiany demograficzne?
czy co?

no nic.
wczoraj turbodymomen, dziś siedemzbóżmen.
jutro?

tweet/share/publish

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz